www.mywampiry.fora.pl

Seth

Serdecznie zapraszam wszystkich!!! Goście mile widziani Very Happy

Tanya

och cudną masz chatkę :całuję go przelotnie w policzek:

Seth

Zapraszam do środka ::uśmiecha się łobuziersko i łapie Tanye w pasie::
To jak? Idziemy? ::unosi brew::

Tanya

idziemy,idziemy xdd
:do siebie po cichu: ale on gorący,auć.;]

Seth

Wiem jestem hot dog ::śmiech::
::wchodzi z nią do środka::
Więc co masz zamiar porobić? ::unosi brew::
Jest wieeelleeee możliwości

Tanya

a może Ty coś zaproponujesz? xdd
:uśmiecha się prosząco:
w końcu jesteś gospodarzem

Seth

No niewiem niewiem...::unosi brew::
Jesteś moim gościem....i bardzo prowokującym gościem ::łobuzierski uśmiech::

Tanya

haha. xdd
no wiesz jaki pierwszy dzień w nowym mieszkaniu takie następne dni tak będą wyglądać..więc lepiej się zastanów co chcesz robić :perskie oko i wtedy idzie oglądać reszte domu:

Seth

::niegrzeczne myśli::
Ładny prawda? ::uśmiecha się łobuziersko i przyciąga do siebie Tanye::
Powiadasz? ::unosi brew:: No to...::zaczyna ją namiętnie całować::

Tanya

piękny....
no t...:nie zdążyła dokończyć bo wciągną ją pocałunek:
:wplątuje pale w jego włosy:

Seth

::przyciska ją jeszcze bardziej do siebie i dalej całując kładzie na stół zwalając wszystko jedną ręką::

Tanya

:rozpina mu koszule. po czym gwałtownie przestaje całować Setha(choć bardzo tego nie chciała): Seth nie uważasz że jesteś na to za młody?

Seth

::wzdycha::
Ja? Nie skąd? ::gromki śmiech::
::przejeżdża palcem pod jej bluzką::
Cieplutko? ::uśmiecha się łobuziersko i dalej całuje::

Tanya

no ale wiesz, boje się że żałujesz że wypadło na mnie.:wzdycha:
ja mam ponad 80 lat,a Ty nawet 18 nie masz.
:rozpływa się w marzeniach,całując Setha w dolną wargę:

Seth

Wcale nie żałuje. Przecież gdybym żałował nie zaciągałbym cie do mojego domu ::gromki śmiech::
Oj kochanie naprawde jesteś dla mnie oczkiem w głowie ::szczeży się::
::Swoją dłonią przejeżdża od szyi w dół do uda::
A ty żałujesz? ::unosi brew::
::zaczyna ją namiętnie całować:: Cii.... ::dalej ją całuje::

Tanya

Ty mój Aniele. xd
:znów wciąga ją pocałunek. tym razem odpina mu do końca koszule, i napiera go na tors:

Seth

::jednym zgrabnym ruchem zciąga jej koszule i przenoszą sie na łużko. Zciąga jej sódnice::
:uśmiecha się do siebie:
Aniołek
::dalej całując Tanye pozwala jej robić ze sobą wszystko::

Tanya

*CENZURA* *CENZURA* *CENZURA*
:całuje gdzie popadnie. szepcząc co jakiś czas słowo 'Anioł':

Seth

**CENZURA**CENZURA**CENZURA**
::szepcze jej do ucha przygryzając troszeczke przy tym:: Bogini moja
**CENZURA**CENZURA**CENZURA**
::po sporym czasie kładzie się obok Tanyi::
Nie żałuje było wspaniale ::całuje ją w policzek::
No nie zrobiliśmy zbyt wielu szkód ::gromki śmiech::

Tanya

:dyszy: też niczego nie żałuję! Mój Anioł.Tylko mój
:całuje go namiętnie po czym pada skonana: prawda nie zrobiliśmy :]

Seth

Tak twój na zawsze ::uśmiecha się szeroko::
hmmm... ::opiera się na łokciu::
Jakieś życzenia? ::unosi brew i uśmiecha się promiennie::

Tanya

oj mam trzy życzenia.
1- tylko mnie kochaj.
2-pocałuj mnie
3-przynieś mi szklankę wody
:łobuzerski uśmiech: nic na siłę pamiętaj :]

Seth

Kocham i będe kochał tylko ciebie ::uśmiecha się po czym całuje ją namiętnie::
A woda, czy może krew? ::unosi brew szczeżąc sie przy tym::

Tanya

ja Cię też kocham:całuje go:
oj dziś dość się napolowałam, wodę kotku poproszę :perskie oko:

Seth

Dobrze ::całuje ją i wstaje. Zażuca na siebie koszulkę i idzie do kuchni:: ::wraca ze szklanką wody::
Prosze ::podaje jej szklanke i siada na łużko::

Tanya

możesz chodzić też bez koszuli. Wiesz taki jestes sex'i Very Happy

Dziękuję:bierze łyk wody: o Boże,która już godzina,ale się zasiedziałam.

Seth

::zciąga koszule::
Naprawde musisz już iść? ::robi smutną mine::

Tanya

jaki Ty jesteś posłuszny xdd
zacznę Cię to czegoś wykorzystywać:puszcza perskie oko,po czym się śmieje:
ależ oczywiście że nie. Chciałam tylko zobaczyć jak zareagujesz Very Happy

Seth

::wzdycha z ulgą::
To dobrze ::uśmiecha się szeroko::
Wykorzystywać? Zależy o jakie wykożystywanie chodzi ::parska śmiechem::
::ziewa:: Więc masz może ochote na...::myśli::..na...niewiem ::śmieje się::
No niewiem sam co mam robić z taką piękną wampirzycą. Najchętniej przyglondałbym ci się całymi dniami i...i nocami ::łobuzierski uśmiech::

Tanya

och na razie zostawię to 'wykorzystywanie' dla siebie xd
o Boże zapomniałam że jesteś wilkiem...
och przepraszam na pewno jesteś śpiący.:całuję go przelotnie w usta,chcąc zejść z łóżka uderzyła się o poręcz: auć!