www.mywampiry.fora.pl

bo jeste bardzo, bardzo, bardzo szczęśliwy. :całuje ją:

własnnie zmłamałaś serca swoim basistą z rockowych kapel... :uśmiecha się łobuzersko:

ja też. :cenzuura:

okropieństwo.
dobra ja znikam.
bonne nuit. ;*

mm... wiem. Ale chce Ciebie. Żadna inna mnie nie interesuje.

myśle, że to dobry pomysł.

nie mam ochoty tego sprawdzac.
:cenzura:

nie tylko Ty..

:smieje się: muszą się pogodzić z faktem, ze wolę Ciebie.

mmm... dośc dawno, a dlaczego?

mm... miałaś rację. :caluje ją:
:cenzura:

fakt. w każdym radiu to leciało.

skoro tak... :przyciąga ją do siebie:

mhm.. :całuje ją:

::cenzura::

nie znosze kombi. :krzywi się:

mm... skutki wody na klawiaturze.
'Tak' miało byc. xdd

czyli nie ma innego wyjścia. Jestesmy sobie przeznaczeni. Na wieczność.

taką mam nadzieję. :mówi między pocałunkami:

mm.... taka kolej rzeczy. każde pokolenie chce mieć coś swojego.

taak? :unosi brew:

to samo tylko z kimś innym.

:całuje ją namiętnie i zdejmuje do końca jaj bluzkę:

dokładnie.

taak? a jakich np?

:przytula ją: pamiętam, pamiętam. Bo to szczera prawda jest.

mhmm.... :caluje jej szyje i ramiona:

mmm... nie zawsze.
ale mlode pokolenie też nie rozumie staropolszczyzny.

no wiesz... róznych ludzi się zna. :droczy się z nią:

oczwiścię, że wierzę.